Zastanów się przez moment co by się stało, gdybyś powiedział życiu: TAK!
Jakby to było, gdybyś zamiast tego, powtarzanego jak mantrę NIE! Powiedział TAK!
NIE dam rady, NIE mam kwalifikacji, NIE potrafię, to NIE dla mnie, NIE stać mnie na to, NIE mogę tego słuchać, tak NIE wypada, NIE można, NIE powinno się, to NIE zdrowe, NIE …bla bla bla …
TAK dam radę, TAK mogę się tego nauczyć, TAK mam siłę, znajdę ją w sobie, TAK mam do tego prawo, zasługuję na to co najlepsze, TAK otworzę się i znajdę sposób na zarabiane kasy potrzebnej mi na zaspokojenie potrzeb i realizację marzeń moich i mich najbliższych, na pomoc potrzebującym, TAK chcę Cię wysłuchać i zrozumieć, TAK chcę cieszyć się życiem, uwolnić się od oceny zewnętrznej, żyć własnym życiem, według własnego kodeksu, TAK mogę, potrafię, jestem tego wart tak, jak każda istota na ziemi, TAK chcę kochać, czerpać radość z miłości, TAK chcę czuć się szczęśliwy! TAK! TAK! TAK!
Do cholery jak możesz tak konsekwentnie powtarzać w życiu NIE i pitolić, że nic Ci NIE wychodzi to możesz tez inaczej!!! Zmień tylko JEDNO SŁOWO.
Zamknij na chwilę oczy, weź głęboki oddech, pozwól leniwie odpłynąć myślom, przenieś swój oddech na serce i poczuj swoją nową przestrzeń. Masz tej przestrzeni bardzo wiele, pięknej, radosnej, twórczej. Zobacz to, ciesz się tym, jest bezkresna, nieskończona i teraz powiedz głośno, krzyknij, zaśpiewaj TAK! Powiedz to sobie, życiu, swoim komórkom, organom, finansom, swojej seksualności, kobiecości, męskości, relacjom itd. Krzycz TAK.
Baw się tym, ciesz się, wnieś trochę funu w swoje życie i zauważ co się wydarza!
Przeżyj tak na początek chociaż jeden dzień– niczym nie ryzykujesz, zawsze jesteś bezpieczny, eksperymentuj. Jak tego nie zrobisz, ten dzień i tak minie!